Jeszcze kilka miesięcy temu ważyłam przeszło 80 kg. Nie akceptowałam swojego wyglądu. Perspektywa zbliżającej się studniówki i sukienki w rozmiarze 42 mnie przerażała. W marcu podjęłam wyzwanie: sukienka w rozmiarze 36. Motywacja była na tyle silna, że w ciągu 8 miesięcy schudłam prawie 25 kg. Teraz ważę 58 kg. Mogę już spokojnie iść kupić upragnioną, wymarzoną sukienkę w rozmiarze 36.